O odmianach węgla cz. 3

By admin

20 grudnia, 2017 Węgiel No comments

Tagi:

A że w łoju, stearynie, wosku, także w nafcie, jest dużo węgla, więc tylko część jego się spali, czyli połączy z tlenem powietrza na gaz węglowy, część zaś węgla nie znajdzie już dla siebie tlenu i dlatego osadzi się na spodku jako czarny nalot. Z tej samej przyczyny osadza się kopeć na szkłach lampek naftowych, jeśli wskutek zanieczyszczenia otworów palnika powietrze niedobrze dochodzi do płomienia.

W przemyśle otrzymują sadze na wielką skalę, gdyż są one potrzebne do wyrabiania farby czarnej drukarskiej i na inne cele. Palą różne tłuszcze, oleje, żywice itp. ciała, zasobne w węgiel, pod przykryciem, aby powietrze miało trudny dostęp, ale żeby zawsze mogło napływać w małej ilości, bo bez niego ani olej, ani żywica, ani żadna inna materia nic mogłaby się zupełnie palić. Powstaje okropny dym i swąd czarny, który zostaje wciągnięty do osobnych komór i tam osiada w postaci sadzy, którą można zebrać.

Oprócz sadzy, istnieją jeszcze inne gatunki węgla, sztucznie wyrabiane z drzewa łub kości. Węgieł wyciągamy z nich jednak zupełnie innym sposobem. Nic palimy ich, jak poprzednio, w małej ilości powietrza, lecz ogrzewamy silnie w naczyniu zamkniętym. Sposób taki zowie się suchą destylacją.