Przekonano się, że gaz węglowy znajduje się zawsze w powietrzu i to w ilości takiej, że na 10,000 kwcirt powietrza wypadają 3 kwarty gazu węglowego. Zdaje się to niedużo, a jednak wystarcza roślinom do życia. Rośliny bowiem, któż by się domyślił! nie mogą się obyć bez tego gazu, w którym, jak wiemy, zwierzęta się duszą. Przekonano się, że w świetle słonecznym wszystkie zielone części roślin, a zatem przede wszystkim liście, wysysają gaz węglowy z powietrza. Nie zatrzymują go one jednak w całości; wybierają one tam z gazu węglowego węgiel, a tlen zwracają.
Zachodzi teraz pytanie, na co roślina potrzebuje węgla? Po zastanowieniu się, sami odpowiecie na to pytanie. Wiemy, że w drzewie jest wiele węgla, skoro można z niego otrzymać węgiel drzewny. Ale nie tylko drzewa, lecz wszystkie rośliny można zwęglić. Istotnie, całe ciało roślin, a zatem ich komórki, soki, ścianki, zarówno w liściach, pniu, korzeniu, jak w kwiatach i owocach, składają się ze związków węgla: węgiel jest w całej roślinie.